-- Ci, którzy sądzą, że pieniądz wszystko może, są zdolni wszystko zrobić, by go mieć --
Ważne Filmy
▼
Polecane Artykuły z Sieci
▼
Ważne wiadomości
▼
Wszechświaty w kulturze Słowian
Wszechświaty w kulturze Słowian
Nasi przodkowie, Słowianie sprzed czasów
chrystianizacji dysponowali niesamowitą kulturą oraz ogromną wiedzą
ezoteryczną i kosmologiczną, podważającą pieczołowicie kultywowany mit,
że to „zachodnia cywilizacja” dała nam „pismo i kulturę”, że przed tym
Słowianie byli bez mała dzikusami chowającymi się po krzakach.
Cywilizacja zachodnia wniosła jedynie zepsucie, demoralizację,
ignorancję, głupotę, despotyzm, zakłamanie, obłudę, chciwość, itp.
Kultura zachodnia w konfrontacji z kulturą naszych pradziadów to
kultura… głupców, chciwców, kłamców, oszołomów, niegodziwców i
barbarzyńców.
Nasi przodkowie dysponowali wiedzą nie
tylko o budowie materii, naszego Wszechświata, ale także wiedzą na temat
innych wszechświatów i płaszczyzn. Główny podział opierał się na 3
światach tj Prawi, Jawi, Nawi.
Świat Prawi (Świat
Ognisty w klasyfikacji Agni jogi) – składa się z przestrzeni i
rzeczywistości znajdujących się najbliżej Pierwotnego Źródła Światła
(Ra-M-Ha).
Świat Jawy (nasz
«gęsty» świat fizyczny, rozpoznawalny zwykłymi zmysłami) – to
czterowymiarowy Świat ludzi i istot żywych. Otaczający nas Jawny Świat
to Świat żółtych Gwiazd i systemów słonecznych, będący niczym ziarnko
piasku w bezkresnym Wszechświecie.
Na równi z nim istnieją Gwiazdy i Słońca
białe, niebieskie, liliowe, różowe, zielone i inne, naszymi zmysłami
niepojmowane. Choć jest ich nieskończenie wiele, to są niczym w
porównaniu z innymi światami leżącymi poza znanym nam Wszechświatem.
Świat Nawi (cienki,
astralny, zmysłowy) zawiera w sobie więcej wielowymiarowych obszarów i
realności, niż Świat Jawi. Początkowo Świat Nawi był jednolity, lecz
wskutek ciągłych konfrontacji Sił Światła i Ciemności – wszystkie Ciemne
Światy Nawi zostały oddzielone od Jasnych Światów i przesunięte poniżej
Świata Jawi. WP: Wela zawiera w
sobie świat Nawi. Wela miejsce przebywania Bogów, Bogiń, welańskich
zwierząt, roślin, inogów, czarownych krain pięknych i niebezpiecznych,
pomocników Bogów i Bogiń welańskich…
Wszystkie podania narodów słowiańskich o
stworzeniu świata, mówią o tym, że widziana przez nas materia (Jawa)
została utworzona jako ostatnia. Najpierw jak wyżej jest to opisane
powstawały światy Prawi (światy Bogów), później zostały stworzone Światy
Nawi, a na samym końcu nasze światy fizyczne. I o ile Świat Ludzi jest czterowymiarowym
(trzy wymiary przestrzeni i jeden wymiar czasu), to Światy,
rozmieszczone na Złotej Drodze, posiadają następującą liczbę wymiarów:
Świat Legów – 16, Świat Arlegów – 256, Światy Aranów – 65536, dalej są
jeszcze inne wielowymiarowe światy aż do Światów Prawi.
Przed powstaniem światów Jawy, istniały
tylko światy Prawi i Niebieskie światy Nawi (Jasna Nawi nosi miano
Sławi, a jeszcze inna jej nazywa to Niebieski Świat lub Swarga
Niebieska, zaś ciemna Nawi to piekło), obecnie dla nas światy Nawi są
tylko «Krajem snów» (marzeń sennych) i są postrzegane wyłącznie przez
nielicznych ludzi, jednakże nie wszyscy z nich posiadają niezbędną
czystość duchową by móc eksplorować wyższe pokłady Nawi (Jasna Nawi
czyli Sławi) i z reguły ich doświadczenia tyczą się niskich Nawi
(ciemnych, piekielnych).
Sporadycznie podczas specjalnego typu
snu, który zostaje zesłany na człowieka przez jego duchowego opiekuna,
śpiąca osoba widzi w swym śnie ten Świat oświetlony przez niebieskie
światło (sławi) i gdyby nie przyciąganie ziemskiego ciała, dusza nie
wróciłaby z tej świętej podróży. Niektórzy widzą w śnie tylko wejście do
«Niebieskiej Krainy» w postaci świetlistego tunelu. Tacy ludzie po
przebudzeniu wspominają szczególne, nie wiadomo skąd idące światło,
którego źródło nie jest dla nich zrozumiałe. I tylko nieliczni ludzie
żyjących na ziemi, a mający jasne dusze mogą świadomie brać udział w
życiu Światów Sławi, zabierając stamtąd mgliste wspomnienia. Jednakże
odbywa się to w stanie śpiączki lub w bardzo głębokim śnie, po
wybudzeniu z którego niczego lub prawie niczego nie pamiętają.
Gęstość albo rozrzedzenie materii
różnych światów, to tylko nasze względne, ludzkie postrzeganie i
nieudolna próba, zresztą błędna opisu światów oscylujących z różnymi
częstotliwościami. W świecie Jawi (fizycznym) istnieją tak zagęszczone
światy, w porównaniu z którymi gęstość naszej ziemskiej materii
przejawia się jako bardzo nieznaczna.
Wszystkie te światy są zamieszkałe, a
organy postrzegania istot tam żyjących przystosowane są (co wydaje się
zrozumiałe) do postrzegania środowiska ich otaczającego (podobnie jak
nasze zmysły postrzegają naszą materię) nie zaś materii innych światów.
W każdym świecie zamieszkujące go istoty
uważają «za istniejący» tylko swój świat, a wszystko leżące poza
granicami ich zdolności postrzegania wydaje się im nieistniejącym i
odległym.
Jednakże prócz światów Jawi, jak wyżej
było wspomniane, istnieją także najwyższe światy Nawi i Prawi, których
słowami naszego ograniczonego języka werbalnego nie da się poprawnie
opisać, gdyż język werbalny jest tworem sztucznym, procesem naszego
mózgu czyli organu fizycznego, który egzystuje w naszym świecie Jawi i
jest przystosowany wyłącznie do opisu zjawisk w nim zachodzących.
Życie we wszystkich światach ewoluuje
cykliczne ruchem spiralnym, i w każdym z dużych cykli, jak i w wielkiej
liczbie małych (każda mała spirala zakręcona jest naokoło większej)
powtarzają się podobieństwa jednych i tych samych wydarzeń.
Kształtowanie świata rozwija się niczym spirala wokół wewnętrznego
duchowego punktu, do którego on zmierza. Zarówno cykle jak i powtarzania
czasów choć podobne, to nie są takie same i wydarzenia z przeszłości
nigdy nie powracają. Wzajemne oddziaływanie galaktyk i innych obiektów
Wszechświata jest niezmiernie skomplikowanie. W trakcie cykli stale
odbywa się przenikanie energii w materię i na odwrót.
Każda planeta, gwiazda, słońce posiada
swego sobowtóra w innych realnościach (w Jawi, Prawi, Nawi). Tym samym
widziany przez nas świat zgęszczonej materii (świat mineralny), stanowi
jedynie cień innych światów, utworzonych nie z materialnych atomów, a z
cząstek cienkiej (subtelnej) energii.
Śmierć starego i powstanie nowego we
wszechświecie jest czymś normalnym i stale obecnym. Jest to niczym
silnik pozwalający istnieć wszechświatom i można porównać to do życia na
ziemi: rodzi się nowy człowiek, wzrasta, ma potomków, starzeje się,
umiera, a jego cykl powielają kolejne pokolenia rodzących się,
starzejących, umierających.
Co się narodziło w świecie Jawi, to i
umrzeć musi . Taka jest kolej rzeczy, która dotyczy nie tylko ludzi,
lecz planet, gwiazd, słońc, galaktyk, itp. Wszystko jest jedynie skalą
czasu w jakiej to się odbywa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz